Copyright © 2016-2020 Wolne Miasto Siemianowice 

Designed by DronAir.pl

Stowarzyszenie Wolne Siemianowice

To źródło aktualnych i często niewygodnych faktów o Twoim mieście pomijanych przez inne media. Codzienna dawka świeżych informacji z kategorii: społeczne, gospodarka, polityka, sport, kultura i inne. Felietony i ciekawostki z miasta i okolic czyli cykl "U nas w ogródku..." oraz "Co za miedzą piszczy.."

Skład Redakcji:

Redaktor Naczelny: Janusz Ławecki

Redaktorzy:

 

Skład Redakcji:

Redaktor Naczelny: 

Janusz Ławecki

Redaktorzy: 


Korzystanie z portalu oznacza akceptację Polityka Cookies.

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

 

 

WOLNE MIASTO SIEMIANOWICE

FAKTY I WYDARZENIA Z REGIONU

Artykuły


 

PUBLIKACJE

GALERIA

29 listopada 2016

W muzeum miejskim w Tarnowskich Górach ruszyła nowa wystawa „Wiek pary”, którą jakiś czas wcześniej można było zobaczyć w Gliwicach. Warto się na nią wybrać ponieważ oprócz sylwetek zagranicznych postaci m.in. Denisa Papina, Thomasa Newcomena, Jamesa Watta, George’a Stephensona czy wyjątkowo pechowego Richarda Trevithicka oraz ich wynalazków porusza też wątek regionalny przybliżając postać wizjonera - hrabiego Redena oraz pochowanego na cmentarzu hutniczym w Gliwicach genialnego budowniczego pierwszych maszyn parowych na Śląsku - Augusta Holtzhausena.

Pierwsza maszyna parowa trafiła na Śląsk w 1786r. do państwowej kopalni srebra i ołowiu „Fryderyk” (Friedrichgrube) właśnie w Tarnowskich Górach za sprawą dyrektora Wyższego Urzędu Górniczego we Wrocławiu – hr. Fryderyka von Redena. Podstawowym problemem przy wydobyciu tutejszej galeny było zalewanie wyrobisk. Ponieważ utrzymywanie odwadniarek konnych wiązało się z wysokimi kosztami, polecił on zbudować sztolnię odwadniającą. Przedsięwzięcie to jednak okazało się równie skomplikowane co kosztowne, stąd zapadła decyzja o sprowadzeniu z Anglii maszyny parowej napędzającej pompy odwadniające. 

W 1786r. pod przewodnictwem Redena do Anglii udała się delegacja reprezentująca pruskie władze górnicze. Miała zapoznać się z pracującymi typami maszyn parowych, wybrać odpowiednie urządzenie dla kopalni „Fryderyk” oraz uzyskać zgodę władz angielskich na zakup, gdyż sprzedaż maszyn parowych poza wyspy brytyjskie podlegała ścisłej reglamentacji. Ostatecznie komisja wybrała najbardziej popularną w tym czasie maszynę parową Newcomena – prostą, sprawdzoną lecz energochłonną. Po kilku dniach żeglugi rozmontowana maszyna dotarła do Szczecina, tam przeładowano ją na barki śródlądowe. W ten sposób Odrą ładunek dotarł do Deszowic, a następnie przy pomocy wielu furmanek do kopalni „Fryderyk” w Tarnowskich Górach. Maszyna parowa rozpoczęła odwadnianie kopalni 4 kwietnia 1788r. Była pierwszą tego typu maszyną na dzisiejszych ziemiach polskich i jedną z pierwszych w Europie. Także tutaj sprowadzono zamówioną w 1794r. 40- calową maszynę systemu Watta – pierwszą tego typu na kontynencie europejskim. Ten ówczesny cud techniki wzbudził ogromne zainteresowanie władców Europy i wybitnych osobowości.

Pomimo, że od wynalezienia maszyny parowej minęło już ponad 200 lat, fascynacja tym urządzeniem oraz epoką, w której się narodziło, trwa do dziś. Przejawem tego jest przykładowo coraz bardziej popularny nurt stylistyczny w kulturze tzw. steampunk. Stylistyką, estetyką i techniką nawiązuje on bowiem do czasów wiktoriańskich – epoki rewolucji technicznej i maszyn parowych, zaś jego nazwa pochodzi od wyrazu „steam” - z ang. „para”. W Siemianowicach mamy nawet rodzimego przedstawiciela tego nurtu artystycznego. Jest nim p. Bogdan Banaszczyk - dziennikarz gazety EXTRA i założyciel NOWEGO RADIA BARYS, który często wystawia swoje prace przy okazji różnych imprez miejskich. 

Jeśli jesteście ciekawi kiedy miał miejsce pierwszy wypadek samochodowy lub czym w istocie był „Sapiący diabeł” i skąd się wzięła jego intrygująca nazwa to wystawa właśnie dla Was. Oprócz historii wynalazców i opisu wpływu jaki miała maszyna ogniowa na rozwój przemysłu i transportu, można na niej zobaczyć miniaturowe modele kieratów konnych i maszyn parowych, rysunki i projekty autorstwa Holtzhausena, obrazy pierwszych pojazdów parowych, lokomotyw i parowców oraz film braci Lumiere obrazujący wydarzenie, jakim było wjechanie pociągu na stację w 1895r. Wystawa potrwa do końca grudnia.

Polecam :D

 

Laura M

• Wiek pary - ciekawa wystawa w Tarnowskich Górach